Ziemia Janowska to jeden z ważniejszych muzycznych regionów Polski o bogatym repertuarze, zarówno w warstwie instrumentalnej jak i wokalnej.
Najbardziej typową i najstarszą formą pod względem instru imentarium jest kapela składająca się ze skrzypka i bębnisty, grającego na bębenku jednostronym, zwanym w tym regionie
„sitkowym”. Taki podstawowy skład posiadały kapela z Krzemienia i rodzinna kapela Dziadoszów z Bilska. Z czasem do tego zestawu instrumentów dochodzą basy i skrzypce sekund.
Wtórowanie pojawiło się pod wpływem Galicji, bowiem tu przechodziła historyczna granica między zaborem rosyjskim i austriackim. Czteroosobowy skład posiadała legendarna kapela
Dudków ze Zdziłowic.
Charakterystyczną cechą regionu janowskiego jest szeregowanie różnych tańców o odmiennym rytmie i tempie w pewne cykle taneczne. Wiązanka takich tańców nazywana jest
garniturem. Zaczyna się tańcem wolnym (walczyk), następnie jest polka (trzęsiona, drygana, kulawka), a po niej następuje zazwyczaj szybki oberek (podkulany, siarczysty).
Wśród melodii instrumentalnych na szczególną uwagę zasługują podróżniaki. Były to melodie grane np. podczas drogi młodej pary i drużyny weselnej z kościoła,
czy w trakcie obchodzenia domostw w czasie kolędowania. Jak mawiają sami muzykanci „są to takie wolniejsze oberki”.
Mikroregion janowski jest również ważnym punktem na śpiewaczej mapie Polski. Obok wyjątkowych, wąskozakresowych pieśni obrzędowych odnaleźć możemy także pieśni świeckie,
liryczne i religijne. Szczególny na tym terenie jest śpiew męski w wydaniu wieloosobowym (grupy kolędnicze) czy indywidualnym (śpiewacy pogrzebowi).
Wybitnymi postaciami w tej dziedzinie byli m.in Stefania Gadzińska i Stanisław Fijałkowski.
Warto również wspomnieć o muzyce wiejskich orkiestr dętych.
Ich wyjątkowość polega na tym, iż w repertuarze miały głównie tradycyjne melodie przejęte od muzykantów, a dopiero na drugim planie marsze wojskowe czy pieśni popularne.
Krzysztof Butryn