Historia
Suka biłgorajska / kocudzka – to archaiczny instrument smyczkowy, pochodzący z okolic Kocudzy k/Janowa Lubelskiego.
Pierwsze wzmianki o instrumencie pojawiają się w roku 1888. Jan Karłowicz – historyk i gwaroznawca na łamach czasopisma „Wisła” wspomina o odbywającej się w tym czasie w Warszawie wystawie instrumentów ludowych. W artykule znalazła się wzmianka o suce:
„wiejski instrument starożytny, zwany suka, zupełnie wyszły już z użycia; Grało się na niej trzymając nie jak skrzypce, lecz przewiesiwszy na sznurku przez lewe ramię, tak, aby instrument znajdował się przy piersiach; smyczkiem pociągało się poziomo, równolegle do linji ramion. Podobno w tej samej okolicy zwyczajne skrzypce nazywają psami (np. „grał na psach”).
Kolejnym jak dotychczas najlepszym źródełm informacji o tym chordofonie jest wykonana w 1895 roku przez znanego malarza Wojciecha Gersona akwarela.
Na dole ryciny znajduje się następujący opis:
Suka – instrument smyczkowy starożytny polski, nabyty w r. 188. we wsi Kocudza w powiecie Biłgorajskim (pomiędzy Janowem a Frampolem). Ostatni grał na nim Józef Góra wówczas 50 letni..
Niestety do naszych czasów nie przetrwał żaden egzemplarz tego instrumentu. Podobno ostatnią osobą, która widziała oryginalny instrument był Marcin Gilas mieszkaniec Kocudzy.
W latach 90. próby rekonstrukcji oraz odtworzenia sposobu gry na suce podjęło się niezależnie od siebie dwóch muzyków: Zbigniew Butryn z Janowa Lubelskiego oraz dr Maria Pomianowska z Warszawy współpracująca z prof. Ewą Dahlig-Turek oraz lutnikiem Andrzejem Kuczkowskiem.